Na moim blogu pokazuję nie tylko mieszkańców Trójmiasta, ale także turystów, którzy postanowili odwiedzić naszą piękną metropolię. Dzisiejszą bohaterką jest turystka z Norwegii, którą spotkałam na ul. Długiej w Gdańsku. Okazało się, że mieszka w południowej części Norwegii, a do Trójmiasta przyjechała na... zakupy.
Musicie wiedzieć, że jestem dużą fanką Norwegii. Miałam okazję kilkakrotnie odwiedzić ten kraj (mieszka tam moja kochana rodzina) i za każdym razem gdy tam jadę, jestem zachwycona przyrodą, ludźmi, atmosferą. Mogłabym tak się długo rozpisywać.
Niebawem wrzucę na bloga zdjęcia kolejnej Norweżki, a tymczasem zapraszam do oceny stylizacji.
A na zdjęciu poniżej znajduje się Verdens Ende, czyli Koniec Świata.
Rajstopy na nie, ale spodenki i płaszczyk świetne:)
OdpowiedzUsuńWygląda super, rajstopki troszke inne:)
OdpowiedzUsuń❤
pozdrawiam:*:*
Ola