Historia tego zdjęcia jest trochę pokręcona :-) Zwróciłam uwagę na jej strój w Galerii Bałtyckiej, ale bałam się, że nie zdążę na pociąg, a miałam jeszcze parę prezentów do kupienia. Poza tym, nie robię (bo chyba nawet nie mogę) zdjęć w centrach handlowych. Gdy już wyszłam z budynku w kierunku dworca, ujrzałam Magdę, która zgodziła się poświęcić mi chwilę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz